środa, 3 sierpnia 2011

IKEA

Wczoraj podjęłam się wyprawy do naszej krakowskiej Ikei. Było to nie lada wyczynem, gdyż ze względu na remont drogi prowadzącej do sklepu parę kilometrów musiałam stać w korku. Ale po ok. 20 minutowym wleczeniu się za sznurem samochodów dojechałam! Normalnie aż byłam z siebie dumna...
W chwili obecnej Ikea jest jeszcze remontowana - została powiększona o jedno piętro, a 12 sierpnia zostanie otwarta ostatnia nowa hala na parterze. Wiadomo... ludzi w brud, ale szał jest nie mały, trzeba to przyznać. Już się nie mogę doczekać kiedy następnym razem będę mogła znów tam zawitać.
Postanowiłam jednak zamieścić tu parę fajnych produktów, które warto kupić, są dobre lub tanie. A zacząć pragnę od produktu dla posiadaczy karty Ikea Family - kapcie za 9,99 zł (zamiast za 14,99) :)


Ale że nie wszyscy posiadają ów kartę, to moim faworytem z wczorajszej wyprawy były szklanki! 6 sztuk za 12,99 zł. Zakochałam się w nich, nie wiadomo czemu i stoją teraz ładnie w mojej szafce czekając na jakiś dobry soczek.


 Jednak największym kuszącym faworytem moim oraz mojej rodzicielki są ciasteczka owsiane ze sklepiku szwedzkiego. Tym razem nie dałyśmy się ponieść kupkom smakowym i nie kupiłyśmy ich, ale następnym razem na pewno znajdą się w koszyku! Ponad pół kilo za niecałe 16,99 zł.


Ale jak wiadomo to nie jedyne perełki! Fenomenem są słynne hot dogi za 1 zł :) A w obecnej ofercie restauracji Ikea są pyszne naleśniki z serem i szpinakiem w sosie beszamelowym za 4,99 zł. Po prostu szał! Normalnie zamówiłabym sławne klopsiki (też szał) ale chciałam spróbować coś nowego. A w dodatku kawa za darmo dla posiadaczy wcześniej wspomnianej karty. Po prostu umarłam ze szczęścia. Szkoda tylko, że meble są droższe niż takie drobiazgi. Ale może za jakiś czas...
Widziałam tam wiele fajnych i ciekawych rzeczy, ale nie o wszystkim będę pisać, bo tu już miejsca w poście nie ma, a i tak już jest wystarczająco długi. Poza tym większa frajda jest jak się chodzi po sklepie ;)
Cóż pozostaje powiedzieć. Trzeba tam jechać!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz