Dzień 6 - "Zima"
Zimowo.
Ponieważ dzisiaj akurat śnieg się topi i zdjęcie pięknych zimowych krajobrazów jest nie do wykonania, pozostało mi zamieścić zdjęcie symbolizujące zimę.
W moim wypadku to bardzo zimowe, ponieważ pierwszy raz od dzieciństwa, w tym toku dostałam od Mikołaja czapkę i pierwszy raz ją noszę! Do tej pory byłam przeciwniczką czapki na zimę, bo nie znalazłam właściwej i chodziłam tylko w kapturze.
Poza czapką, wiadomo szalik, no i ciepłe rękawice - marznięcie w ręce w okresie zimowym to moja specjalność, dlatego rok temu, jeden z Mikołajów postarał się i zorganizował mi co nieco.
6 dzień wyzwania - zobacz zdjęcia innych na blogu Sen Mai, klik.
No to wreszcie Mikołaj o Ciebie zadbał, bo chodzenie bez czapki to... Przez głowę ucieka tyle ciepła!
OdpowiedzUsuńNie lubię marznąć :) Ciepłe ubranko na zimę i czapka to podstawa. Fejne są te wyzwania fotograficzne, moze następnym razem też sie załapię:)
Pozdrawiam.
Aga
Wiem, że dużo ciepła ucieka głową i rękami i nogami, ale do tej pory wolałam kaptur, był dla mnie bardziej użyteczny, lecz niestety nie każda kurtka go ma, a że mam ostatnio problemy laryngologiczne to dodatkowo trzeba o siebie zadbać ;)
UsuńA do wyzwania serdecznie zachęcam, bardzo fajna zabawa!
o tak , oto pakiet podstawowy i zimowy !:)
OdpowiedzUsuńZestaw obowiązkowy!
OdpowiedzUsuńoj nie ważne jak wygląda się w czapce, ważne że ciepło:). Super zestaw zimowy.
OdpowiedzUsuńBardziej o użyteczność chodzi niż o wygląd ;) Ale teraz cieplej!
UsuńCudna czerwień :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się strasznie podoba, taka ciemna i głęboka :)
Usuń