sobota, 22 grudnia 2012

Kartki, kartki... i prezent z Włoch!

Ponieważ koniec świata wczoraj nie wypalił i wszyscy zapewne czujemy się bardzo zawiedzeni... to nie pozostaje nam nic innego jak po prostu przygotować się do świąt z uśmiechem na twarzy. Bo to przecież ma być radosne i miłe święto, więc wszystko trzeba robić z głową, aby potem nie siadać do wigilijnego stołu na siłę i z poczuciem zaharowania się na śmierć.
No ale skoro święta, to u mnie tradycyjnie wysyłam z rodzicielką kartki do rodziny. I to nie mailowo, ale pocztą tradycyjną. Tak, tak. Takie rzeczy powoli odchodzą do lamusa, ale uważam, że wysyłanie kartek czy listów jest naprawdę fajną sprawą, a ręcznie wykonana kartka i praca w nią włożona jest pięknym prezentem. No a skoro ręcznie robiona, to pochwale się, według mnie, moimi tylko dwoma, najładniejszymi, jakie wyszły mi w tym roku.



No ale nawiązując do przesyłek pocztowych... Niespodziewanie odebrałam parę dni temu przesyłkę osobiście. W pierwszym momencie nie skojarzyłam od kogo, szczególnie, że naklejka (pełniąca funkcję znaczka pocztowego) wskazywała za nadawcę - Italia. Po rozpieczętowaniu koperty, wiedziałam już od kogo i bardzo, ale to bardzo dziękuję Agnieszce (blog Agnieszki - klik) za przesłanie mi promieni włoskiego słońca ;) Bardzo piękny prezent, którego się nie spodziewałam. Ponieważ Agnieszka odwdzięczyła się nim za nagrodę dla biorących udział w ostatnim moim candy dla obserwatorów. Strasznie, ale to strasznie dziękuję za przemiłą niespodziankę!



Zawieszka już znalazła miejsce na klamce pokoju, a czajniczek czeka na wypróbowanie razem z pysznymi herbatkami!

A tak dodatkowo, nawiązując do ostatniego candy, chciałam przeprosić wszystkich, iż w tym roku nie zorganizowałam zabawy na święta. Miałam zamiar uszyć coś ładnego jako świąteczny prezent w candy, ale nie wystarczyło mi czasu. Obiecuję, że postaram się takie candy zorganizować zaraz na początku Nowego Roku, jako candy karnawałowe. Mam nadzieję, że w natłoku czekających mnie na ten czas prac, znajdę chwilę, aby nagrodzić Was za zaglądanie na bloga i zorganizować candy.

Tymczasem zmykam do dalszych prac przedświątecznych i życzę równie zapracowanym siły i dobrej myśli oraz posiadania w pamięci, że jeśli nie zdążymy ze wszystkim idealnie, to naprawdę nie stanie się nic większego, czasem trzeba trochę odpocząć, aby nacieszyć się świętami i tego też Wam póki co życzę!

3 komentarze:

  1. Piękne kartki przygotowałaś. Ja w tym roku poczyniłam tylko jedną (można zobaczyć ją u mnie na blogu).
    Cieszę się, że przesyłka dotarła, bo szczerze mówiąc już się troszkę martwiłam. Fajnie, że udało mi się sprawić Ci niespodziankę :)
    Życzę Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze raz bardzo dziękuję i wzajemnie Wesołych Świąt! :)

      Usuń
  2. p.s. moja zwieszka domek też wisi na drzwiach:)

    OdpowiedzUsuń