Moje obsesje - część czwarta FOTOGRAFIA

Jedną z ważniejszych obecnie moich obsesji jest fotografia.

Ponieważ od dłuższego czasu zaniechałam pracy na kompaktach i korzystam z prezentu jakim jest lustrzanka, robię zdjęcia jak szalona. Od dobrych paru lat jestem w tej dziedzinie samoukiem, bo kursy zazwyczaj są bardzo drogie.

Jednym z moich postanowień noworocznych był rozwój tej pasji. I od 6 marca uda mi się tę pasję rozwijać. Tego dnia zaczynam Kurs Fotografii Artystycznej. Bardzo mnie to cieszy, ponieważ  mam nadzieję na owym kursie znaleźć wiele odpowiedzi na moje pytania. Miejmy nadzieję, że to miejsce spełni te oczekiwania.

Ostatnio jednak ze względu iż wzięłam się za siebie fizycznie, korzystając już z wcześniej wspominanej karty Multi Sport miałam mało czasu na robienie zdjęć. Niby mam ostatnio więcej czasu, ale jakoś zapełniam go parę razy w tygodniu wysiłkiem fizycznym. Co prawda dziś trochę przesadziłam, ale mam nadzieję, że znajdę więcej czasu na fotografowanie wraz z nadchodzącą wiosną! A wiosna to zawsze wiele zmian, mam nadzieję, że nie tylko w moim życiu, ale tutaj również, bo już kiedyś obiecywałam poprawić sprawność bloga, ulepszyć parę szczegółów i dodać coś nowego, ale czas, czas, czas... no i na pewno można oczekiwać candy z okazji powoli zbliżających się kolejnych urodzin Mi Abstracción.

Wszystkie zdjęcia zaczerpnięte są z sieci.