środa, 25 stycznia 2012

Pierwszy decoupage

Przedstawiam mój pierwszy, własnoręczny, bez niczyjej pomocy decoupage!
Półtorej roku temu Justyna  uczyła mnie pierwszych kroków, nawet coś tam mi wyszło, ale tylko dzięki jej pomocy wyszło takie ładne. Ale, że nie miałam nigdy z tym wcześniej do czynienia i nie bardzo posiadałam sprzęt przydatny do tworzenia różnych różności, nie zagłębiałam się w ów sztukę. Tym razem też nie mam za wiele sprzętu, bardzo podstawowy, bardzo wybrakowany - prawie nic. Tylko kilka pojedynczych elementów. Ale jednak udało mi się cokolwiek, a to już coś!
Oto dwa pudełeczka, które stworzyłam na potrzeby mojej rodzicielki, która bardzo chciała je przeznaczyć na jakieś szpargałki, ale uparłam się, że nie mogą być niepomalowane, skoro są do decoupage'u stworzone. Poniżej można oglądnąć moje "dzieła" ;)






1 komentarz: